Płatne Maile.

czwartek, 31 maja 2012

Sałatka Grecka + Tosty Czosnkowe

Szukacie prostą, smaczną, zdrową sałatkę do grilla czy na imprezę imieninową urodzinowa itd. Polecam moja propozycje sałatki greckiej z tostami z masełkiem czosnkowym mmm. Po skosztowaniu każdy prosi o jej przepis z uśmiechem na twarzy. A więc zapraszam dalej.


Składniki:
1 papryka czerwona, zielona i żółta
3 sery feta ( polecam wędzone łatwo się kroją i wspaniale smakują)
6 pomidorów
średni słoik oliwek czarnych i zielonych (mogą być krojone gotowe zmniejszy nam pracochłonność do tej sałatki)
2 ogórki szklarniowe
1/3 sałaty lodowej
2 cebule fioletowe



Papryki płuczemy, czyścimy w środku potem kroimy drobno i wsypujemy do miski, oliwki kroimy drobno bądź po odlaniu zalewy wsypujemy do miski, ogórki kroimy drobno i wsypujemy do miski, cebule kroimy w piórka bądź drobno i wsypujemy do miski, sałatę lodowa kroimy bądź rozszarpujemy na drobne kawałki. Fetę kroimy drobno i wsypujemy do miski. Pomidory zalewamy wrzątkiem nacinamy i czekamy aż skórka zacznie schodzić i obieramy aż w końcu drobno kroimy i wsypujemy do miski.Do sałatki wciskamy 1 cytrynę.
Mamy sałatkę teraz sos:
250 ml. oliwy z oliwek
1/2 opakowania ziół prowansalskich
4 łyżki octu jabłkowego
4 łyżeczki musztardy chrzanowej
2 łyżeczki cukru



Wszystko razem łączymy i wlewamy do sałatki i mieszamy, wsadzamy do zamkniętego pojemnika i wsadzamy do lodówki na min. 1-2 godziny najlepiej smakuje na 2 dzień.


Tosty+ masło czosnkowe
proporcja:
 1/2 masła osełkowego+ 2-3 małe ząbki czosnku wedle smaku jak się lubi można dodać tak jak ja dodaje pieprz, łyżkę kopiastą ziół prowansalskich oraz łyżeczkę papryki słodkiej.




Życzę Smacznego oraz udanych grilli.

Autorem artykułu jest Maciej Gawlikowski

http://zdroweprzepis.blogspot.com/
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Golonka w piwie

Przepyszna golonka zasmakuje każdemu a na pewno smakoszom golonki w troszeczkę innym wydaniu niż zwykle ją jadamy. Nadaje się na każde przyjecie i jest dość prosta w przygotowaniu.




Składniki:
-1 duża golonka lub dwie mniejsze
-włoszczyzna (pęczek lub mrożona paski)
-1 kostka masła
-1 butelka piwa (najlepszy efekt daje słodkie)
-przyprawa do golonki lub żeberek



Przygotowanie;
Golonkę namaczamy na około 1 godzinę w chłodnej wodzie. Następnie jeżeli jest taka potrzeba to " golimy ", myjemy oraz wykrawamy kość. Przekładamy do miski i marynujemy ją na noc w przyprawie do golonki albo żeberek. Następnego dnia obsmażamy na patelni z dodatkiem masła z każdej strony i przekładamy do brytfanki lub naczynia żaroodpornego. Marchew, seler, pietruszkę, por myjemy. Obieramy poszczególne warzywa i kroimy je w drobne paski. Możemy użyć już gotowej mrożonej mieszanki. Na tej samej patelni co golonkę podsmażamy również z dodatkiem masła pokrojona w paski włoszczyznę. Następnie, przekładamy podsmażone warzywa do brytfanki z golonką i zalewamy słodkim piwem około 3/4 butelki. Brytfankę przykrywamy i całość wstawiamy do rozgrzanego piekarnika do 200 stopni i dusimy ok 2,5 godzin, od czasu do czasu sprawdzamy czy golonka jest już miękka. W razie potrzeby podlewamy woda lub pozostałym piwem. Kiedy golonka będzie już prawie miękka tak około 20 do 25 minut przed zakończeniem pieczenia odkrywamy brytfankę, pozwalając aby nasze mięsko delikatnie się podpiekło. Gotowe danie kroimy na mniejsze kawałki i wykładamy wraz z warzywami na wcześniej udekorowany półmisek. Golonka najlepiej smakuje z sosem czosnkowym lub musztardą.

Pozostaje już tylko życzyć Smacznego!!!

Autorem artykułu jest Beata Chmurzyńska

http://www.wysmieniteprzepisykulinarne.blogspot.com
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Duszony królik z oliwkami

Miękki soczysty z aromatycznym sosem – jednym słowem rozkosz podniebienia:). Ciekawy przepis na niedzielny obiad dla całej rodziny.
Przepis jest naprawdę prosty a efekt końcowy jest oszałamiający. Poniżej podam przepis i składniki na 4 sycące porcje.
Składniki:
- 1 duża cebula,
- 2 średnie marchewki,
- 50 dag pomidorów,
- 4 udka królika (to będzie około 1 kg),
- jeden comber z królika (ok. 40 dag),
- sól, biały pieprz,
- 2 łyżki oleju,
- 100 ml wytrawnego wermutu,
- 1 łyżka sproszkowanej warzywnej kostki bulionowej,
- 2 gałązki natki,
- 2 liście laurowe (ja osobiście dodaję 3-4 sztuki),
- 1-2 gałązki rozmarynu,
- po 5 dag czarnych i zielonych oliwek,
- zioła do dekoracji.

Przygotowanie:
1. Cebulę obrać i dość grubo posiekać. Marchewki obrać, opłukać, pokroić w kostkę. Pomidory umyć i pokroić na cząstki. Kawałki królika opłukać. Comber pokroić na kilka kawałków. Mięso natrzeć solą i pieprzem. W brytfannie rozgrzać olej, włożyć mięso i zrumienić je ze wszystkich stron. Dołożyć cebulę i marchewkę. Jeszcze chwilę razem smażyć. Następnie podlać wermutem i około 1 litrem wody. Zagotować. Wsypać proszek bulionowy, wymieszać.
2. Listki laurowe razem z gałązkami rozmarynu i natką pietruszki związać w pęczek i dodać do mięsa wraz z pomidorami i oliwkami. Przykryć i wstawić na 40 – 45 minut do piekarnika nagrzanego do 200°C. Po podanym czasie wyjąć pęczek ziół. Mięso ponownie przyprawić do smaku białym pieprzem i solą. Udekorować świeżymi ziołami. Podawać z ciemnym pieczywem. Do tego dania pasuje też kieliszek wytrawnego wina:).

Życzę smacznego:)

Autorem artykułu jest Sebastian Baranowski
http://gotujsmacznieizdrowo.blogspot.com/  

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 30 maja 2012

Gulasz węgierski

Gulasz węgierski słynie i pochodzi od naszych bratanków czyli z Węgier. Jednak gdybyśmy przygotowali polski gulasz wszystkim by równie dobrze smakował. Potrawa jest dobra na jesienną porę, gdy za oknem wieje i pada deszcz.


Składniki:

- 30-40 dkg mięsa wołowego bez kości
- 4 dkg tłuszczu
- 15 dkg cebuli
- 1 dkg papryki w proszku
- 15 dkg papryki (strąki)
- 1 ząbek czosnku
- 80 dkg ziemniaków
- 15 dkg pomidorów lub 5 dkg koncentratu pomidorowego
- kluski kładzione
- majeranek
- kminek, sól, bazylia



Sposób przygotowania
Mięso opłukać, pokrajać na drobne kawałki, włożyć do dużego rondla. Dodać tłuszcz, obraną drobno posiekaną cebulę, czosnek roztarty z solą, paprykę w proszku, szczyptę kminku i majeranek, osolić, dokładnie wymieszać, podlać paru łyżkami wody i dusić powoli pod przykryciem. W czasie duszenia często mieszać i uzupełniać odparowaną wodę, następnie umyć ziemniaki, obrać i opłukać, paprykę w strąkach umyć, obciąć łodygi i usunąć pestki, pomidory umyć.

Gdy mięso zaczyna mięknąć, dodać paprykę pokrajaną w paski, pomidory podzielone na cząstki, ziemniaki pokrajane w dość grubą kostkę i dolać tyle wody, aby zakryła gotującą się w rondlu potrawę. Gdy ziemniaki i mięso są miękkie, wymieszać ugotowany gulasz z oddzielnie ugotowanymi kluskami. Gulasz podać w rondlu, w którym się gotował.

I tak mamy gotowy gulasz, gotowy do jedzenia. Najlepszymi przyprawami do tego dania są: ziele angielskie, liść laurowy, jałowiec, majeranek, pieprz, rozmaryn, tymianek. Gulasz węgierski powinien być podawany w ceramicznym kociołku, w którym został przyrządzony nad ogniskiem.
Autorem artykułu jest Tobiasz Duda

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pierogi ruskie

Pierogi ruskie - wszyscy znają tą potrawę. Myślę, że w każdym domu gościło to polskie jadło na stołach. Potrawa pochodzi z Rusi Czerwonej, ale najbardziej popularna jest w Polsce i na Ukrainie. Wszystko jest proste w przygotowaniu!

Pierogi ruskie wszyscy znają tą potrawę. Myślę, że w każdym domu gościło to polskie jadło na stołach. Potrawa pochodzi z Rusi Czerwonej, ale najbardziej popularna jest w Polsce i na Ukrainie. Wszystko jest proste w przygotowaniu! Dla głodnego nic trudnego! Pierogi najlepiej podaje się razem z skwarkami, smażoną cebulą lub jak kto woli ze śmietaną.

Pierogi teraz jak i kiedyś były robione z różnymi nadzieniami grzybów, mięsa lub kapusty.
Do dzieła, przeczytaj przepis, przygotuj składniki i spraw niespodziankę swoim znajomym bliskim.





Składniki:
Ciasto:
- 35 dkg mąki,
- 1 jajo, sól,
- ok.1/8l wody,
- 4 dkg masła lub margaryny do polania

Farsz:
- 80 dkg ziemniaków,
- 20 dkg sera (twarogu),
- 5 dkg cebuli,
- 3 dkg tłuszczu,
- sól i pieprz,



Sposób przygotowania:
Ziemniaki wyszorować szczotką pod bieżącą wodą, ugotować obrać przepuścić przez maszynkę razem z serem, dodać cebulę obraną, pokrajaną w kostkę, usmażoną na złoty kolor; utrzeć dokładnie, dodać sól i pieprz. Mąkę przesiać na stolnicę następnie wbić jajo, dodać sól, wodę, zagnieść wolne ciasto, starannie wyrobić. Podzielić na części, przykryć miseczką, aby ciasto nie obsychało. Każdą część wałkować dosyć cienko, później wykrawać foremką krążki o średnicy 5 cm. Na środek krążka nałożyć łyżeczkę nadzienia, składać na pół, zlepiać dokładnie brzegi uważając, aby nadzienie nie dostało się między brzegi (bo wtedy pierogi łatwo pękają i rozgotowują się).

Zlepione pierogi układać na deseczce posypanej mąką albo na sicie, przykryć czystą serwatką, aby nie obsychały. Zagotować osoloną wodę w dużym płaskim rondlu. Na wrzącą wodę wkładać partiami pierogi, zamieszać łyżką i następnie przykryć. Gdy podpłyną w górę, odkryć i gotować 2-3 minuty. Wybierać łyżką cedzakową na cedzak, przelać gorącą wodą, osączyć, wyłożyć na ogrzany półmisek, polać tłuszczem.

Najlepiej podawać ze śmietaną i okrasić słoniną, wtedy danie jest w pełni gotowe do jedzenia. A skwarki i cebula na dobrą sprawę oddają pełny smak pierożków..

Smacznego :-)

Autorem artykułu jest Tobiasz Duda

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Lasagne - danie z gara!

Lasagne kojarzy się wszystkim tylko z jednym - Włochami!
 To danie wygląda cudownie, smakuje cudownie i pachnie cudownie. Jest kulinarnym majstersztykiem. Robiąc lasagne myślami krążymy daleko od chłodnej Polski. Zapachy przypraw,
 warzyw, sera, wszystko to sprawia, że przez kilka chwil czujemy się jakbyśmy byli w dalekiej Italii.



Jednak czy lasagne jest na pewno potrawą z włoskim rodowodem?
Są różne teorie, najbardziej popularna to ta, która mówi o włoskim pochodzeniu tego dania, jest także taka, która twierdzi, jakoby lasagne była potrawą angielską. W XIV wieku na dworze króla Ryszarda II w Anglii jadano potrawę bardzo zbliżoną do lasagne, o nazwie "loseyns" (wymawiano ją "lasan").
Przepis na tę siostrę bliźniaczkę włoskiej lasagne zapisany został w pierwszej książce kucharskiej Anglii!

Mimo tych faktów historycznych, lasagne uważana jest za potrawę włoską. Rzymianie używali tej nazwy o wiele wcześniej i przypuszczamy, że to oni pierwsi wpadli na pomysł tego dania.
Słowo lasagne pochodzi on greckiego "lasanon", co oznacza nocnik. Rzymianie pożyczyli później to słowo i zmienili jego znaczenie, rzymskie "lasanum" to po prostu gar. Mówiono tak, o naczyniu, w którym przygotowywano potrawę. Obecnie słowo przeniosło się z naczynia na samo danie.

To tyle jeśli chodzi o historię.
Korzenie lasagne sięgają daleko wstecz, ale wciąż jest ona na czasie. Kot Garfield, najsławniejszy leń świata uwielbia lasagne. Danie pojawia się w serialach, filmach, jest kwintesencją włoskiego stylu bycia. Kojarzy się ze słońcem, sjestą i wolnością.



Składniki:

- ok. 12 płatków lasagne
- sos mięsno-warzywny - 2 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku
- 25 dag mielonego mięsa
- 25 dag pomidorów (lub z puszki)
- 2 marchewki
- pół selera
- 2 papryki - czerwona i zielona
- natka pietruszki
- kieliszek białego wina

-olej do smażeni
-przyprawy


Sposób przyrządzania:

Rozpoczynamy od przygotowania sosu mięsno-warzywnego. Na głębokiej patelni podsmażamy pokrojoną cebulę. Dodajemy wyciśnięty czosnek, mielone mięso i smażymy kilka minut. Dodajemy pomidory i dusimy na małym ogniu ok. 30 min. Przyprawiamy do smaku.
Na drugiej patelni podsmażamy pokrojoną marchewkę, seler, paprykę. Smażymy kilka minut, dodajemy wino, odparowujemy i dusimy ok. 20 min. Dodajemy natkę i doprawiamy do smaku przyprawami i ziołami. Dokładnie mieszamy sos mięsny z warzywnym.





sos (beszamelowy):
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- pół litra mleka
- sok z 1 cytryny
- przyprawy



Sos beszamelowy - masło roztapiamy i dodajemy mąkę. Zasmażamy, ale nie rumienimy. Powoli dodajemy zimne mleko aż do zagotowania ciągle mieszając. Doprawiamy do smaku sokiem z cytryny.



Naczynie żaroodporne smarujemy masłem, a na spód wylewamy trzy-cztery łyżki sosu beszamelowego. Na to kładziemy płat lasagne. Teraz sos mięsno-warzywny, beszamelowy, żółty ser i lasagne. Czynności powtarzamy do wykończenia składników. Po wierzchu polewamy trochę sosem beszamelowym i układamy żółty ser. Wkładamy do piekarnika na jedną godzinę i pieczemy w temperaturze 180 stopni. Podajemy na ciepło.

Jak wszystko, co włoskie doskonale pasuje do wina! Myślę, że do tego napoju nie trzeba nikogo zachęcać :)



Autorem artykułu jest Ada Sagała   www.gendai.pl www.dlaurody.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl























wtorek, 29 maja 2012

Lasagne na słodko

Wiele czynności, które wykonujemy w życiu, daje nam satysfakcję i sprawia przyjemność. Szczególnie jest nam miło, gdy ktoś potrafi docenić pomysłowość, trud i serce włożone w dzieło naszej pracy.

Znajomość kulinarnych technik jest potrzebna, podobnie jak potrzebny jest dobór właściwych produktów, gwarantujących zdrową kuchnię i wyśmienity smak dobrze przyrządzonych i estetycznie podanych dań.

Składniki na 4 porcje:



25 dag płatów lasagne
2 jajka
50 dag twarogu
15 dag śmietany kremówki
½ szklanki mleka
7 łyżek cukru
1 szklanka musu jabłkowego
40 dag jabłek
szczypta mielonego cynamonu
2 łyżki masła
tłuszcz do posmarowania formy
bita śmietana do dekoracji



Wykonanie:

Twaróg i jajka dokładnie wymieszać ze śmietana kremówką, mlekiem i 5 łyżkami cukru. Jabłka umyć, osuszyć, podzielić na połówki, usunąć środki z pestkami. Miąższ pokroić w cienkie plasterki, posypać cynamonem. Płaty lasagne i masę twarogową podzielić na 4 porcje, a mus jabłkowy i plasterki jabłka na 3 porcje. W posmarowanej tłuszczem formie żaroodpornej układać warstwami lasagne, twaróg, mus jabłkowy i jabłka. Zakończyć warstwa twarogową. Całość posypać pozostałym cukrem, obłożyć kawałkami masła. Formę wstawić do wcześniej rozgrzanego piekarnika, lasagne zapiekać około 45 minut w temperaturze 180º C. Gotowy deser przełożyć na cztery talerze. Każdą porcje udekorować kleksami bitej śmietany. Podawać na ciepło bezpośrednio po przyrządzeniu.





Lasagne na słodko można przygotowywać z różnymi owocami. Deser doskonale smakuje z brzoskwiniami, śliwkami, wiśniami i gruszkami (owoce te wymagają oczywiście innych przypraw, cynamon zastąpmy łyżeczką cukru waniliowego).



Autorem artykułu jest tołdi   www.kuchniabezgranic.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl



Duszona karkówka na warzywach

Gdy nie mamy już pomysłu na niedzielny obiad, gdy znudziły się już nam schabowe, możemy dla odmiany przygotować coś nowego a mianowicie miękką, soczystą z aromatycznym sosem duszoną karkówkę na warzywach:).
Składniki:
- pieprz,
- 2 łyżki masła (jeśli ktoś lubi smalec, to zamiast masła można użyć smalcu),
- 2 marchewki,
- 2 pietruszki,
- dwa ziarna jałowca,
- 4 goździki,
- 3 liście laurowe,
- gałązka rozmarynu,
- 250 ml wywaru mięsnego.





Przygotowanie:
1. Umyte mięso związać w roladę. Oprószyć solą, pieprzem (sam z własnego doświadczenia dodaję jeszcze odrobinę pieprzu ziołowego). Ze wszystkich stron mięso dokładnie obsmażyć na maśle (bądź smalcu).
2. Marchew obrać, przekroić wzdłuż, a potem w kawałki długości około 3 cm. Pietuszkę obrać i pokroić w plasterki. Warzywa przełożyć do rondelka po mięsie, podsmażyć. Następnie na podsmażonych warzywach umieścić mięso. Dodać przyprawy i podlać wywarem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C. Piec około 2 godzin, aż mięso zmięknie, podlewając je od czasu do czasu wypieczonym sosem (czyli tym wywarem którym zostało podlane mięso).
3. Upieczone mięso pokroić w grube plastry. Obłożyć miękkimi warzywami, podlać sosem z pieczenia (wcześniej z sosu wyjąć przyprawy). Udekorować gałązką z rozmarynu. Podawać z ugotowanymi ziemniakami albo z ziemniaczanymi kluseczkami.



A teraz jak szybko zrobić kluseczki:)

Zetrzeć 800 g gotowanych ziemniaków, następnie dodać 250 g mąki krupczatki, 80 g masła, 2 jajka, posolić i zagnieść ciasto. Łyżeczką odcinać kluseczki i wrzucać do posolonego wrzątku. Gdy wypłyną na powierzchnię, odcedzić i podawać najlepiej z odrobiną masła:).



Życzę smacznego:)




Autorem artykułu jest Sebastian Baranowski

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl





Grilowane steki z polędwiczek wieprzowych

Grillowane steki z polędwiczek wieprzowych. Na pewno danie jest bardzo dobre. Polecane przez moich znajomych. Nie jest trudne do zrobienia, dla chcącego nic trudnego.


Składniki:

220 g polędwiczek wieprzowych, 30 g bekonu w plasterkach, 100 g warzyw (bakłażan, cukinia, papryka), 10 g oregano, 100 ml oliwy z oliwek, 1 tortilla, 40 g sałaty lodowej, 60 g świeżego ananasa, 100 g zielonych pomidorów tomatillo, 1 łyżka świeżej, pokrojonej bazylii, 1 papryczka jalapeno, 1 łyżka posiekanej natki pietruszki lub kolendry, sól, pieprz mielony.



Przyrządzenie:

Polędwiczki wieprzowe oczyścić z błon i pokroić na steki o grubości 4,5-5 cm. Steki zawinąć w plastry bekonu, które należy spiąć wykałaczkami. Mięso oprószyć solą oraz pieprzem. Umyte i oczyszczone warzywa pokroić: paprykę w ćwiartki, a cukinię i bakłażana w plastry. Warzywa oprószyć oregano, skropić delikatnie oliwą z oliwek i upiec na grillu. Warzywa po upieczeniu pokroić w paski, wymieszać w naczyniu wraz z porwaną na kawałki sałatą, doprawić delikatnie do smaku. Tortillę lekko opiec z każdej strony na patelni delikatnie posmarowanej oliwą.


Obranego ananasa pokroić w drobną kostkę, połowę pomidorów zmiksować, a drugą połowę drobno pokroić. Wymieszać z ananasem, bazylią i posiekaną papryczką jalapeno. Doprawić do smaku solą oraz pieprzem, dodać posiekaną natkę pietruszki lub kolendrę.

Steki z polędwiczek zgrilować. Sałatkę warzywną ułożyć na tortilli, delikatnie skropić salsą i luzem zawinąć. Przekroić pod kątem, ułożyć na talerzu wraz z mięsem i polać salsą z ananasa i zielonych pomidorów.

Polecam to świetne jedzonko, do zrobienia dla każdego. Zapraszam.
Autorem artykułu jest slawek   http://najlepszeprzepisykulinarne.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kaczka z jabłkami

 Kaczka z jabłkami to doskonały pomysł na obiad. Będzie nim zachwycona nawet teściowa. Jego przygotowanie nie sprawi ci większego problemu. Musisz tylko zacząć dość wcześnie przyrządzać kaczkę.










SKŁADNIKI ;

1 kaczka świeża lub mrożona (1,5- 2 kg), 8 jabłek, 1 czubata łyżka majeranku, 3 -4 łyżki żurawiny lub borówek do mięsa, 2 łyżki oliwy, 1 łyżka soku z cytryny, cukier, pieprz, sól, tłuszcz do formy.





 Kaczkę umyj i osusz, mrożoną rozmroź ( 8- 12 godzin w lodówce). Pookrawaj widoczny tłuszcz, a potem opuszkami palców dobrze wygnieć pierś - rozbijesz w ten sposób tłuszcz znajdujący się w mięśniach ( łatwiej się wtedy stopi podczas pieczenia). Skrop tuszkę wewnątrz sokiem z cytryny, natrzyj z wierzchu i od środka solą, pieprzem, połową majeranku ( obficiej od wewnątrz), zawiń w folię i wstaw na 2 - 3 godziny do lodówki, niech kruszeje. Przygotuj nadzienie na 30 minut przed wyjęciem kaczki z lodówki. Jabłka umyj, 2 - 3 obierz, pozostałe odłóż. Obrane owoce przetnij na ćwiartki, powycinaj z nich gniazda nasienne, a miąższ pokrój w poprzek na półcentymetrowej grubości plasterki. Starannie wymieszaj je z pozostałym majerankiem i napełnij tym farszem kaczkę. Następnie zaszyj otwór bawełnianą nitką. Rozgrzej piekarnik do 170- 190 st. C . Do natłuszczonej brytfanny włóż kaczkę, skrop wodą i wstaw do rozgrzanego piekarnika. Co jakiś czas polewaj tuszę sosem z dna naczynia. Po wstawieniu kaczki do piekarnika wydrąż gniazda nasienne z jabłek, które odłożyłaś. Powstałe zagłębienia napełnij żurawiną, borówką albo cukrem (jedna łyżeczka na każde jabłko). Ułóż jabłka na blaszce - wstawiasz je do piekarnika na 35-40 minut przed końcem pieczenia kaczki (możesz jabłka obrać, pokroić na ćwiartki, usuwając środki, posłodzić, posypać majerankiem i dusić 10-15 minut w rondelku na 1- 2 łyżkach tłuszczu z kaczki). Po 30 minutach skórka kaczki zacznie się rumienić, wówczas wysuń naczynie i czubkiem noża ponacinaj ją w kilku miejscach. Przy okazji polej kaczkę wytworzonym sosem. Po 45 minutach pieczenia przekręć kaczkę, żeby równomiernie się upiekła i ładnie zrumieniała z drugiej strony. Pamiętaj żeby od czasu do czasu polewać ją sosem. Jeśli kaczka piecze się już 80 minut, wyjmij ją na chwilkę z piekarnika i natnij nożem skórkę między udami a korpusem z obu stron. Tam zgromadziło się bardzo dużo tłuszczu, który teraz będzie mógł swobodnie spływać do brytfanki, a udka kaczki szybciej się upieką. Oceń też, czy skórka jest już dostatecznie zrumieniona. Jeśli tak, przykryj brytfannę folią i znów wstaw do piekarnika. Po 20 minutach nakłuj szpikulcem lub cienkim nożem najgrubszą część udka. Wypływający sok powinien być klarowny. Jeśli jest różowy, tuszkę trzeba jeszcze dopiec (czas pieczenia kaczki zależy od jej wagi). Gdy uznasz że kaczka jest upieczona, wyłącz piekarnik, ale jeszcze przez kwadrans jej nie wyjmuj. Gdy będzie jeszcze w piekarniku, soki równomiernie rozłożą się w całym mięsie. Następnie przełóż kaczkę na deskę i ostrym nożem lub nożycami do drobiu pokrój na porcje. Ułóż mięso na półmisku, a z brytfanny zlej tłuszcz. Sosem, który został na dnie, polej kaczkę. Obok mięsa poukładaj gorące jabłka. 
Autorem artykułu jest megi

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Fasolka po Bretońsku

Przedstawiony przepis jest wypracowany na podstawie wielokrotnych prób i błędów. Stosowałem wszelkie sposoby i przyprawy, okazuje się jednak, że sposób najprostszy jest najlepszy. Dziś śmiało mogę powiedzieć, że doszedłem do idealnego zestawienia składników - co oddaje w 100% smak "fasolki" - taki, jaki być powinien.

Składniki:
1/ Fasola JAŚ średniej wielkości lub mała (duża będzie się długo gotować) - 0,5 kg
2/ Boczek najlepiej surowy (jeśli nie mamy - może być wędzony) - 0,3 kg
3/ Kiełbasa cienka (może być podwawelska) - pół laski w zupełności wystarczy (za dużo też nie może być - zrobi się nam wtedy kiełbasa po polsku a nie fasolka po bretońsku),
4/ Koncentrat pomidorowy 200 g
5/ 1 duża cebula
6/ Sól, pieprz, 2 liście laurowe, kilka ziaren ziela angielskiego, majeranek
7/ 2 czubate łyżki stołowe mąki pszennej


Przygotowanie:
Jak wiadomo, fasolę warto namoczyć przed gotowaniem (znacznie to skróci czas jej gotowania), dlatego warto ustalić, w jakiej porze dnia będziemy mieli czas na gotowanie, aby odpowiednio wcześnie zalać fasolkę wodą. Jeżeli mamy czas rano, to możemy namoczyć fasolę wcześniejszego dnia wieczorem (przez całą noc dobrze się namoczy). Jeśli planujemy gotowanie po południu - namoczyć wystarczy rano przed wyjściem do pracy. Gdy fasolka jest namoczona, możemy przystąpić do gotowania. Przed wstawieniem należy fasolkę wypłukać co najmniej dwa razy. Odlewamy wodę, w której fasola się moczyła, zalewamy świeżą wodą i płuczemy - potem czynność powtarzamy jeszcze raz. Dlaczego jest to takie ważne? Jeżeli nie wypłuczemy albo zagotujemy w wodzie, w której się moczyła, to fasola będzie miała później gorzki posmak.OK, wypłukaliśmy więc wstawiamy do gotowania. Warto zastosować większy garnek, aby zmieściły się nam wszystkie składniki i nie było problemu z "wykipieniem" w czasie gotowania lub mieszania. Warto też wlać więcej wody (część na pewno odparuje i trzeba będzie dolać) i wsypać płaską łyżkę stołową soli. Fasolę należy gotować na intensywnym ogniu (może nie największym, ale dość intensywnym), wtedy szybciej się ugotuje i nie będzie krucha. W takim stanie gotowania pozostawiamy na pół godziny - sprawdzając od czasu do czasu, czy jest wystarczająca ilość wody.
Pół godziny minęło, możemy zabrać się za przygotowanie pozostałych składników. Boczek i kiełbasę kroimy w kostkę (osobiście wolę duże kawałki - wedle uznania) i podsmażamy na patelni, najlepiej na smalcu. Następnie obieramy cebulę, przekrajemy na pół i kroimy na plasterki (równie dobrze możemy pokroić w kostkę - nie ma to znaczenia - jak nam wygodniej). Ze smażeniem cebuli jeszcze trochę poczekamy - ten etap wykonamy trochę później. Praktycznie mamy już przygotowane wszystkie składniki, teraz wystarczy je połączyć.
Sprawdzamy fasolę, jeżeli jest już prawie gotowa to dodajemy podsmażony boczek i kiełbasę (fasola dojdzie w czasie dalszego gotowania), następnie wrzucamy liście laurowe i ziele angielskie oraz dodajemy słoiczek koncentratu pomidorowego (teraz możemy podsmażyć cebulę i dodać ją do reszty). Na tym etapie dodamy też trzy duże szczypty majeranku i doprawimy do smaku solą i pieprzem. Pieprzu wystarczy 1-2 szczypty - sól według gustu. Należy pamiętać, że gorące potrawy sprawiają wrażenie mało słonych, dopiero po ostygnięciu można poczuć, że są za słone. Zalecamy dlatego niezbyt intensywne solenie, jeżeli okaże się później, że fasolka jest nie słona - zawsze będzie można dosolić.
Teraz już pozostaje nam tylko zaprawienie fasolki mąką. W tym celu wlewamy do kubka na dno trochę zimnej wody i wsypujemy 2 łyżki mąki - mieszamy do rozpuszczenia mąki, dolewamy wody, jeśli jest za mało. Konsystencja powinna być płynna - dodajemy ten roztwór do fasolki, stale ją mieszając. Jeżeli fasola jest miękka, to mamy już gotową potrawę - jeżeli nie, gotujemy nadal aż zmięknie.


Autor: Kazimierz Woźny 
Artykuł pochodzi z serwisu: www.artelis.pl

KOTLETY SCHABOWE

Kotlety schabowe są jednym z popularniejszych dań w polskiej kuchni. Przedstawię Państwu jak z prostego kotleta można zrobić wykwintne danie. Potrawa nie jest skomplikowana i nawet początkujący kucharze nie powinni mieć z nią problemów. Zaprezentujemy dzisiaj jak w łatwy sposób wykonać to danie w około 40 minut. 






Składniki:
1/ Ziemniaki
2/ Schab bez kości
3/ Panierka do kotletów (można kupić gotową w sklepie)
4/ Bułka tarta
5/ Sól, pieprz
6/ Sałata masłowa
7/ Pomidor
8/ Sos sałatkowy koperkowy
9/ Olej







Przygotowanie: Ziemniaki obieramy i wstawiamy do gotowania (oczywiście osolone). Sałatę myjemy i rwiemy na kawałki (możemy pokroić - jak nam wygodniej), pomidor kroimy w kostkę lub nieregularne kawałki - dodajemy do sałaty. W szklance lub kubku przygotowujemy sos koperkowy według instrukcji z torebki (2 łyżki stołowe wody + łyżka oleju + zawartość torebki) przygotowanym sosem zalewamy sałatę i mieszamy - sałata gotowa. Przystępujemy do kotletów. Panierkę z torebki mieszamy z bułką tartą 1 do 1 (sama panierka jest zbyt intensywna). Oczywiście przygotowanej panierki z bułką będzie za dużo na kilka kotletów ale pozostałość śmiało możemy przechowywać w torebce papierowej lub jakimś pudełku i wykorzystać przy następnej okazji. Schab kroimy w plastry i tłuczkiem rozbijamy na cieńsze, lekko opruszamy solą i pieprzem (wystarczy z jednej strony). Na płaskim talerzu optaczamy w panierce (mięso jest wilgotne więc nie ma obawy że bułka się nie przyklei). Smażymy na oleju lub smalcu. Sprawdzamy ziemniaki, jeżeli są miękkie możemy odlać wodę i rozetrzeć - Danie gotowe.




Ciekawostka:Ziemniaki gotowane możemy śmiało zastąpić frytkami (wbrew pozorom przygotowanie frytek wcale nie jest dłuższe niż normalne gotowanie ziemniaków), na pewno znacznie podniesie to "prestiż" naszego dania. Do frytek warto zastosować przyprawę do ziemniaków (mieszanka ziół), która nada im niepowtarzalny smak. Opcjonalnie można polać frytki ketchupem.
Równie dobrze schab możemy zastąpić piersią z kurczaka a sos sałatkowy śmietaną 18%.



Autor:Kazimierz Woźny

Artykuł pochodzi z serwisu: www.artelis.pl

Zupa pomidorowa inaczej

Polska kuchnia jest bardzo bogata w przepisy i każde nawet najprostsze danie można przygotować na wiele różnych sposobów. Dzisiaj zaprezentujemy pospolitą pomidorówkę w trochę innej postaci. Zupy z reguły są bardzo proste w przygotowaniu i podlegają bardzo prostej zasadzie - wszystko do garnka i zagotować!


Składniki:

1/ Dwie marchewki
2/ Jedna pietruszka
3/ Dwie kostki rosołowe (rosół z kury, kostka mięsna - aromatyczny bulion pieczeniowy)
4/ Kilka ziaren ziela angielskiego
5/ Dwa liście laurowe
6/ Cztery ziemniaki średniej wielkości
7/ Garść ryżu
8/ Garść drobnego makaronu
9/ Puszka koncentratu pomidorowego
10/ Mała śmietana 18%
11/ Sól, pieprz





Przygotowanie:
Do garnka wlewamy wodę i zaczynamy gotować. Marchewki i pietruszkę kroimy w plasterki, a ziemniaki w kostkę średniej wielkości - wrzucamy do garnka. Dodajemy dwie kostki rosołowe, ziele angielskie, liście laurowe, ryż i makaron - gotujemy 20 minut. Kolejny etap to koncentrat pomidorowy i śmietana (należy pamiętać, aby zawartość garnka stale mieszać podczas dodawania śmietany). Na koniec doprawiamy solą i pieprzem (sól możemy zastąpić przyprawą w płynie), gotujemy jeszcze 5-10 minut i zupa gotowa. Zupę możemy oprószyć koperkiem lub natką pietruszki.




Ciekawostka:

Warto pamiętać, że nawet jeśli nie zachowamy kolejności dodawania składników, a śmietana nam się "zważy", to i tak nic się nie stanie - w smaku na pewno się nie zmieni. Nie należy wierzyć we wszystko co mówi telewizja i popadać w skrajny przesadyzm. Piękne czyste i przede wszystkim duże kuchnie oraz eleganckie garnki (w rzeczywistości zupełnie nie praktyczne) są tylko na pokaz w reklamach i programach kulinarnych. Proszę sobie wyobrazić utrzymanie takiej kuchni z takimi garnkami przy dwójce małych dzieci, gdy oboje rodzice pracują - jest to na pewno mało realne.



http://polskiedania.blogspot.com

Artykuł pochodi z serwisu: www.artelis.pl